W niedziele byłam w Berlinie, w raz z mężem zawieść mojego brata na lotnisko;) który poleciał do Grecji ;) z racji że jesteśmy w temacie Berlina, to pokaże Wam pocztówkę którą sobie przywiozłam jak byłam pierwszy raz w Berlinie z wycieczką szkolną. Jakieś 12 lat temu ;P Oczywiście na lotnisku udało mi się też kupić pocztówki,ale te pokaże Wam innym razem ;)
HAPPY POSTCROSSING!! ;)
Bardzo ładna pocztówka, choć faktycznie może wyglądać na swoje lata, tyle przeżyła! :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie na fb na grupie szukałam kogoś kto mieszka w Berlinie i już niedługo będę ją kieć :)
OdpowiedzUsuńLubię widoki nocne właśnie ze względu na te kolorowe światła :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny widok na pocztówce, mam w sumie jedną albo dwie kartki z Berlina, w tym jedna pochodzi z wymiany prywatnej. O dziwo nie otrzymałam kartki ze stolicy, co np. w przypadku Polski jest dość proste, bo chyba często Polacy wysyłają kartki z Warszawą.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kartka. Ja jeszcze nie posiadam pocztówki z Berlina...
OdpowiedzUsuńBerlin to pierwsze zagraniczne miasto, które odwiedziłem. To także moja pierwsza podróż metrem.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta pocztówka :-) Lubię takie nocne widoczki.
OdpowiedzUsuńŚliczna pocztówka :)
OdpowiedzUsuń