wtorek, 29 kwietnia 2014

70. LIST Z HONG KONG OD MICKEY

W końcu doczekałam się pierwszego listu od penpala ;-) ten list był długo wyczekiwany,ale doczekałam się ;-) w pierwszej chwili myślałam że to list z Finlandii,bo na niego też czekam..  ale papeteria mnie zmyliła, bo jest na niej Włóczykij i Mała Mi ;) mąż się śmiał że ktoś trafił idealnie ;) bo mąż na mnie mówi 'Mała Mi' choć nie jestem osoba niską ;P
W weekend majowy będę miała trochę wolnego czasu,to odpiszę ;)


HAPPY POSTCROSSING!! ;-) 


1 komentarz:

  1. Ja też miałam kiedyś przezwisko Mała Mi, ale nie wiem dlaczego. Zawsze byłam wysoka :)

    OdpowiedzUsuń