Jak mija Wam weekend? u mnie na Bawarii bardzo deszczowo,ale mnie taka pogoda cieszy, trochę luzu od pracy ;) wspominałam Wam że będę miała współlokatorkę, już przyjechała i powiem Wam że bardzo bałam się tego spotkania.. ale okazało się że świetnie się dogaduje i nadajemy na tych samych falach ;) czas, na pocztówkę która pochodzi z wymiany ;)
Tym razem pokaże Wam Lublin , powiem Wam szczerze że zawsze myliłam Lubin z Lublinem :P i myślę że nie tylko ja ;)
P.S - Jestem w trakcie tworzenia kolejnego postu o moich wojażach ;P mogę Wam zdradzić że będzie to Majorka ;) ciekawi?
HAPPY POSTCROSSING!! ;-)
Lublin z Lubinem to całkiem dwie różne miejscowości, ale raz do dziewczyny z Lubina wypisałam pocztówkę z miejscowością "Lublin". Na szczęście dotarła, bo kod pocztowy przynajmniej był dobry :) Ale gdy tylko zobaczyłam, że miejscowość zaczyna się na "Lub..." to byłam przekonana, że chodzi o Lublin...
OdpowiedzUsuńŚwietna pocztówka. Mam bardzo podobną z Warszawy. :) W Lublinie, ani w okolicach, nigdy jeszcze nie byłam, ale mam nadzieję kiedyś tam pojechać. No i czekam na post o Majorce! :)
OdpowiedzUsuńSuper pocztówka, ja niestety nie lubię Lublina, sama nie wiem czemu :(
OdpowiedzUsuńczekam na post o Majorce ! Może znajdzie się mała pocztówka z tego miejsca dla mnie? :)
Lublin jest piękny:) Ostatnio miałam okazję być chwilkę nad Zalewem Zemborzyckim, ale chyba jeszcze nigdy nie widziałam z nim pocztówki.
OdpowiedzUsuńJa także mylę Lubin z Lublinem:) Ten pierwszy kojarzy się z miedzią, a ten drugi miałem okazję odwiedzić.
OdpowiedzUsuńTakże myliłam Lublin z Lubinem :p Miałam okazję odwiedzić tylko Lubin, natomiast pocztówkę mam z Lublina.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że się dogadujecie i nie ma żadnych problemów :)
Czekam na post dotyczący wojaży! Sama się przymierzam do opisania jakieś wycieczki, ale nie wiem od czego zacząć :/
Śliczna pocztówka, taka kolorowa. Miałam okazję zwiedzić Lublin i spodobało mi się to miasto, chciałabym poświęcić jeszcze z jeden dzień na zwiedzanie go.
OdpowiedzUsuńA współlokatorka skąd?
Jestem bardzo ciekawa posta o Majorce, bo szczerze mówiąc, niewiele o niej wiem.
Bardzo fajna kartka. Lublin jest na liście moich miejsc do odwiedzenia. Super, że dogadujesz się ze współlokatorką. A postu - oczywiście, że ciekawa! :)
OdpowiedzUsuńPochodzę z Dolnego Śląska stąd zawsze jak gdzieś ktoś mylił te miasta to uświadamiałam mu różnicę, Lubin- stolica polskiej miedzi a Lublin ze swoim renesansowym zamkiem :) ale zdarza się każdemu
OdpowiedzUsuń