W mojej skromnej kolekcji mam trzy pocztówki z tego festiwalu ;-) Pierwszą przywiozłam sobie sama w 2005r. to był mój pierwszy wyjazd na ten festiwal ;) Pocztówka jest trochę zniszczoną i zżółknięta, druga oczywiście też przywiozłam sobie sama w zeszły roku ;) oczywiście był to wyjazd jedno dniowy a dokładnie na parę godzin, pamiętam że z ledwością udało mi się kupić pocztówki, nie dość że była to już sobota ostatni dzień festiwalu, to został ostatni wzór.. ale udało mi się kupić 10szt. A dzisiejsza pocztówka jest trzecią pocztówką w mojej kolekcji, dostałam ją dzięki wymianie na facebook`u ;-)
Widzicie to co ja? znaczek nie ma stempelka :(
A Wy macie w swojej kolekcji pocztówkę z Woodstocku? Może ktoś był chociaż raz na Przystanku Woodstock,a może ma taki zamiar,kiedyś się wybrać chociaż raz? Muszę powiedzieć że powinno się chociaż raz pojechać i zobaczyć,jak tam jest na prawdę ;)
HAPPY POSTCROSSING!! ;-)
Kostrzyn, nie Kostrzyń ;P To częsty błąd jaki robią ludzie w nazewnictwie tej miejscowości ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało Ci się zdobyć tę kartkę, mnie się nie powiodło :( I kartką, którą dostałaś bardzo mi się podoba, o wiele bardziej niż te z zeszłego roku. Ja akurat lubię reportażowe cz-b zdjęcia, więc dla mnie rewelacja!
A o Woodstocku pisałam u siebie na blogu, więc odpowiedzi na Twoje pytanie są u mnie w poście ;)
trzy razy się zastanawiałam czy ma być 'Kostrzyn' czy 'Kostrzyń' :D ale już poprawione :D
UsuńTo wieczorem zajrzę ;-)
Mi też ta pocztówka bardzo się podoba! ;)
Nigdy nie byłam na Woodstocku, a zawsze chciałam jechać. ;p
OdpowiedzUsuńWczoraj otrzymałem identyczną pocztówkę!
OdpowiedzUsuńZnaczek również bez stempla ;c.
Pewnie wymienialiśmy się z tą samą osobą! :D
Świetnie dopasowany znaczek do kartki. Ja ostatnio też często dostaję kartki bez stempla.
OdpowiedzUsuńświetna kartka z genialnym znaczkiem. moja znajoma była na woodstocku. mnie w sumie jakoś bardzo na ten festiwal nie ciągnie, chociaż trochę zdjęć się naoglądałam. :D
OdpowiedzUsuńW tym roku byłam pierwszy raz... i oczywiście jak chciałam kupić chociaż 1 to już nie było, takie duże rozczarowanie. Ale listowna znajoma okazała mi swą łaskawość i ma ją otrzymać, już nie mogę się doczekać <3
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam jechać na Woodstock, chociaż od kilku lat jakoś już mnie tam aż tak bardzo nie ciągnie. Ale pocztówka jest czadowa :)!
OdpowiedzUsuń2005 to również rok mojego pierwszego Woodstocku :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na Woodstocku i kartki też nie mam, ale mi się marzy! :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam, nie mam żadnej pocztówki z tego festiwalu (w sumie dopiero w tym roku dowiedziałam się o tych kartkach i to chyba od Ciebie, bo wspominałaś coś na FB o nich) i nie ciągnie mnie wcale na Woodstock. Więc pewnie tam nie zawitam :)
OdpowiedzUsuń