Cześć ;-) i mamy długo wyczekiwany post ;) Udało się ,czcionka jest taka jak powinna być;) Informuj iż zdjęć jest ponad 60 :D Zaczynamy ;)
Naszą podróż zaczęliśmy z
miejsca w którym mieszkamy ;) Przyjechał po nas samochód osobowy,bo tylko my
jechaliśmy z naszego miasta.. Samochód zawiózł nas do Leszna,a tam czekał już
na nas autobus.. pełnych ludzi,bo my byliśmy już ostatnimi osobami ;P o
dziwo mieliśmy całkiem fajne miejsce.. Na górze autokaru przy samym wejściu..
dużo miejsca.. dzięki temu mogłam się idealnie rozłożyć i spać ;P bo jak by nie
było to cześć swojej podróży przespałam.. Postoje mieliśmy co 4 godziny ;)
Autokar był na prawdę idealny..wygodny, wi-fi na terenie kraju, klima
chodziła.. bez zastrzeżeń ;)
Mimo że podróż była długa to nawet nie odczułam tego;) Podróż z postojami trwała 19 godzin w czym było by szybciej,ale przy samej Makarskiej był wypadek, i był spory korek ;P
Mimo że podróż była długa to nawet nie odczułam tego;) Podróż z postojami trwała 19 godzin w czym było by szybciej,ale przy samej Makarskiej był wypadek, i był spory korek ;P
Postój w Austrii ;)
Postój w Słowenii
Podróż przez Chorwację była najdłuższa ,bo jednak na Dalmację
środkową to spory kawałek;)
Ale jak wjechaliśmy na początek Chorwacji i zobaczyłam ten widok
to aż mnie zamurowało, i se mówię i to ma być ta piękna Chorwacja?
ale to był mylny
widok,całe szczęście ;) Jechaliśmy przez prawie 8 km tunel
Gdy wjechaliśmy na Rivierę Makarską ten widok zapamiętam! aż lżej mi się zrobiło;)
Pogoda udała nam
się idealnie!! Momentami było nawet za gorąco.. mówiliśmy sobie że lipiec
to jednak za gorący miesiąc jak dla nas! ;) pomijając to że spaliłam sobie
dekolt.. jednym słowem strasznie to wyglądało.. i nie mogłam się opalać bo
cholernie bolało.. noce były najgorsze bo strasznie piekło.. co z tego że
kupiłam sobie coś na poparzenia jak i tak bolało.. tak więc opalenizna po
powrocie nie była taka jak chciałam!! ;/
Ogólnie sam pobyt był na prawdę wspaniały.. miło wspominam ten
urlop!! Widoki piękne!! jednym słowem zapierają dech w piersiach! Jedzenie było
pyszne!! ;) Nawet można powiedzieć że tanio można było sobie zjeść!! ;) Niczego
sobie nie żałowaliśmy.. a mało tego nawet sporo ze sobą przywieźliśmy!! ;) Nigdy nie wymienialiśmy waluty zostawiamy na kolejne
wojaże :D
Wybraliśmy się na wycieczki!! Jedna to była
rejs statkiem na dwie wyspy na Brać i Hvar ;) było pięknie i bajecznie!
Na wyspie
Hvar mieliśmy mało czasu.. w sumie wystarczyło tylko na mały spacer małe
pamiątki kilka zdjęć i to wszystko.. Zaś na wyspie Brać był czas na
plażowanie.. Po płyneliśmy taxi na zatokę gdzie jest ten cudowny widok;) ale
jednak nie doszliśmy tam bo woleliśmy plażować! ;) Jak wracaliśmy tą łodzią
taxi to złapała nas deszcz, można to nawet nazwać ulewą;P
Wyspa Hvar
Wyspa Brać
Kilka dni
później wybraliśmy się na wodospady Krka,ale po drodze mieliśmy wycieczkę po
Szybeniku ;)
Wodospady Krka, coś niesamowitego!! Warto się tam wybrać,widoki niesamowite;) Co prawda mieliśmy wybrać się do jezior plitwickich,ale
nasze biuro nie miało wycieczek na tą atrakcje.. a po drugie znajdował się na
samym początku Chorwacji.. więc cały dzień zeszło by nam na sam dojazd.. ale
jak kiedyś wybierzemy się jeszcze raz do Chorwacji samochodem to ten punkt
będzie nr 1 ;)
Makarska
bardzo nam się podobała, mimo że dużo turystów, to miasto tętni życiem
wieczorami. Jest gdzie pójść i na nudę narzekać nie można;)
Danie dla
dwóch osób ;) Porządna porcja ;) Upodobaliśmy sobie z mężem świetną knajpkę ;)
Chodziliśmy tam dość często ,dzięki temu poznaliśmy miłą obsługę ;)
Zdjęcie
pamiątkowe musi być! ;)
Większość z Was pewnie o tym wie że w
Chorwacji nie ma problemu żeby się do gadać,większość obsługi zna nasz język!
;) Jelena świetnie sobie radzi z naszym językiem,dzięki temu rozmawialiśmy o
wszystkim!! Oczywiście wymieniliśmy się na facebook`u danymi żeby być w
kontakcie! Bo kiedyś planujemy jeszcze tam wrócić! ;)
Port nocą
Bar w jaskini ;)
W naszym
obiekcie poznaliśmy dwie dziewczyny z Wrocławia! ;) które też jechał z
funclubem ;) w sumie tego dnia co my przyjechaliśmy przyjechały trzy takie
autokary, bo funclub działa na terenie całej Polski ;) Dziewczyny były
bardzo fajne,miło spędzaliśmy z nimi czas!
Cały czas
mówiłam sobie że jak będę w Chorwacji to polecę tym spadochronem!! i mąż na
początku mówił że poświęci się i też to zrobi.. ale ostatecznie powiedział że
jednak on nie idzie.. ( jak większość z Was wie mój mąż ma lęk wysokości) no to
se mówię wspaniale.. to już sobie poszłam.. bo sama niestety nie chciałam ;(
ale jakoś wyszło tak że zgadałam się z Lilą że ona też by chętnie poszła.. i
doszłyśmy do wniosku że pójdziemy razem! ;) No i udało się! Oczywiście na
początku wątpiłam w to że pójdzie,bo bardzo zwlekała.. Dopiero ostatniego dnia
poszłyśmy!! ;) ale cieszę się że w ogóle poszła.. potem mi dziękowała że gdyby
nie ja to by nie poszła! ;)
Coś
niesamowitego!! Polecam każdemu!! Jak będę miała kiedyś jeszcze okazję to na pewno
jeszcze raz pójdę!! Jedno marzenie już spełnione! ;) Teraz kolej na skok na
bungee i skok ze spadochronem:D
Makarska
z lotu ptaka!! ;)
Zdjęć jak
zawsze jest masa,i ciężko wybrać i na jakieś się zdecydować!! Ale myślę że
podołałam zadaniu i w końcu udało się!!! Z całym szacunkiem polecam każdemu Chorwację,my tam kiedyś na pewno wrócimy;) Tak samo jak mogę polecić organizatora wycieczek FanClub,,oczywiście dla osób które lubią wycieczki autokarowe.;) nam niestety zostało tylko to:D bo samolot odpada ze względu na lek wysokości mojego męża ;)
Do
usłyszenia!! ;)
Miłego weekendu Wam życzę ;)
te soczyste i bajkowe kolory z większości Twoich zdjęć kojarzą mi się właśnie z wybrzeżem chorwacko-czarnogórskim, takimi typowymi śródziemnomorskimi klimatami. nie da się obok nich przejść obojętnie, ja ze swojej wyprawy w tamte rejony też wróciłam z kilkoma tysiącami zdjęć, bo było tak pięknie :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie mieliście więcej czasu na Hvar, bo jest przepiękną wyspą. w Szybeniku spędziłam dwa dni i też wspominam to miejsce bardzo fajnie... zwłaszcza, że dzięki wysokiej zabudowie wreszcie można było się skryć w cieniu :D
a z FunClubem jechałam kiedyś do Amsterdamu i też byłam bardzo zadowolona z ich usług więc wygląda na to, że to faktycznie rzetelna firma :)
Byłam całkiem niedaleko Makarskiej, bo w Breli i zazwyczaj spacerkiem chodziliśmy tam wieczorami bez problemu, a jak nie to taksówką za grosze (byliśmy w 8 osób, więc wychodziło tanio). Większość miejsc ze zdjęć pamiętam, wycieczkę na wyspy też :) Nie byłam tylko na wodospadach, ale za to wybraliśmy się na Złoty Róg (Bol). Jeśli chodzi o funclub to też miło wspominam wycieczki z nimi - do Bułgarii i Holandii :) Bardzo fajna firma :)
OdpowiedzUsuńOh, Chorwacja musi być naprawdę niesamowita na żywo, bo na zdjęciach wygląda bajecznie! Wasze uśmiechy na zdjęciach też są niczego sobie. :) Widać, że świetnie się bawiliście! Mam nadzieję pojechać kiedyś do Chorwacji i na własne oczy zobaczyć te przepiękne miejsca.
OdpowiedzUsuńJaj jakie piękne widoki i ta woda taka niebieska i taka przejrzysta. Aż chce mi się teraz, zaraz tam znaleźć i pospacerować, szczególnie patrząc na to co jest za oknem. SPadochron musiał być mega świetnym przeżyciem, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPięknie otworzyłaś weekend tymi cudownymi barwami, niestety jeszcze nie byłam w Chorwacji ale wszyscy mówią iż w tym kraju i ludziach można się naprawdę zakochać :)
OdpowiedzUsuńChorwację odwiedziłam kilka razy i jestem zachwycona :) Piękne plaże, ciepła woda, świetna pogoda, piękne widoki i wiele atrakcji :) Miło jest pooglądać zdjęcia z wakacji w zimę, aż chciałabym żeby znowu było cieplutko!
OdpowiedzUsuńSpadochron jest mega! Sama mam trochę lęk wysokości ale za takie widoki bym się odważyła :) Przynajmniej mam nadzieję że tak :P Cudowne widoki naprawdę. Ja nigdy nie byłam w Chorwacji, ale mam nadzieję kiedyś pojechać :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie, jednak lubię autokarowe wycieczki, więc przejrzę ich oferty :) Zdjęcia piękne! Chorwacja jawi mi się jako miejsce pełne pięknych plaż, ale to właśnie wodospady chciałabym zobaczyć w pierwszej kolejności! Nie mam pojęcia, kiedy wybiorę się w tym kierunku Europy :)
OdpowiedzUsuńWow! Jakie piękne widoki! Najbardziej podobają mi się Wodospady Krka:) Cudo!
OdpowiedzUsuńWidzę tu jedno znajome miejsce, które znajduje się pomiędzy Czechami a Austrią. W podróży do Włoch zawsze mieliśmy tu postój :)
Super wycieczka! Widoki cudowne! Ale ten spadochron był bezbłędny! Chętnie bym tego spróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam cię do zabawy Liebster Blog Award! Więcej szczegółów znajdziesz pod tym linkiem :)